5 sekretów pisania przyciągających nagłówków. Znasz je?

→ Tytuł: Wpływ mediów społecznościowych na rozwój społeczeństwa 

→ Podtytuł: Ilu użytkowników codziennie korzysta z social media?

Nagłówki pełnią kilka ważnych funkcji:

→ Zapowiadają, czego dotyczy dana treść.

→ Przyciągają odbiorców i zachęcają do zapoznania się z treścią.

→ Porządkują i organizują treść.

Zapowiedź treści - Nagłówki są pewnym opisem, który informuje odbiorców, czego dotyczy np. artykuł. Dodatkowo mogą też pokazywać, jaką ma on formę i co w sobie zawiera (np. Jak zdobyć nowych klientów? Lista 10 sprawdzonych sposobów). 

Przyciągnięcie odbiorców - Przypomnij sobie krzyczące do przechodniów nagłówki na pierwszych stronach gazet. Strona tytułowa w gazecie to jeden z najlepszych przykładów, jak nagłówek ma przyciągać uwagę i zachęcać do przeczytania treści.

Uporządkowanie i organizacja treści - Wyobraź sobie, że czytasz wpisy blogowe przypominające ogromne bloki tekstu, bez żadnych nagłówków. Czytanie takiego tekstu jest po prostu nieprzyjemne, nie wspominając już o tym, jak trudno byłoby później szybko znaleźć w nim konkretną informację. Nagłówki i podtytuły rozwiązują ten problem.

Zacznijmy od podstaw. Nagłówek artykułu jest pierwszym fragmentem tekstu, z jakim styka się czytelnik. Co więcej - mówi się, że 80% użytkowników czyta TYLKO nagłówki, ale jedynie 20% przeczyta resztę tekstu. Kilka wyrazów, często nie więcej niż linijka tekstu, nie tylko prezentuje Ci informację, o czym jest artykuł, ale jednocześnie aż krzyczy “Kliknij mnie”.

Zastanów się. Przeglądasz portal internetowy i co widzisz na stronie głównej? Zdjęcia, wykresy i informacje z kraju. Jak są przedstawione te informacje? W 90% przypadków są to nagłówki zachęcające do kliknięcia!

Najważniejszym zadaniem nagłówka jest więc przekonanie do tego, żebyśmy przeczytali pierwsze zdanie artykułu!

Zanim siądziesz do klawiatury i zaczniesz pisać fantastyczne nagłówki, musisz odpowiedzieć sobie na dwa pytania:

→ Dla kogo piszesz

→ Co chcesz przekazać

Być może brzmi to dla Ciebie jak największy banał, ale aby mieć pewność, że całkowicie się rozumiemy, wyjaśnijmy to na prostym przykładzie:

Ania prowadzi kwiaciarnię. Znajomi podpowiedzieli jej, że dzisiaj, aby biznes zarabiał, niezbędna jest strona internetowa oraz blog. Ania założyła więc stronę i zaczęła prowadzić bloga!

Gdy wiemy już dla kogo moglibyśmy/będziemy pisać, pozostaje pytanie, jak przygotować odpowiedni nagłówek? Na szczęście dla Ani istnieje więcej niż jeden typ nagłówka, jakiego może użyć.

Nagłówki zawierające liczby należą do najbardziej popularnych i skutecznych. Dlaczego? Przede wszystkim nie są rozwlekłe. Liczby są konkretne oraz kryją w sobie pewną sztuczkę - każdy z punktów na liście sam w sobie może być nagłówkiem, jeszcze bardziej zwiększając zaangażowanie czytelników. Pamiętaj jedynie o tym, by liczbę umieścić na początku nagłówka - zgodnie ze statystykami, wówczas więcej osób czyta dany artykuł.

Przykładowe nagłówki z liczbami:

→ 10 sposobów na idealny bukiet

→ 5 kroków do pięknego wnętrza

→ 7 sposobów na bałagan w kuchni

A raczej obietnica odkrycia przed czytelnikami lub widzami pewnej tajemnicy. Kto z nas nie chciałby poznać nawyków najbogatszych ludzi na świecie? Pamiętaj jednak, że ten tytuł, choć intrygujący i niekiedy działający jak magnes, nie zawsze będzie odpowiedni. Jeśli przesadzisz, to może on wyglądać na zbyt wymuszony, nachalny i sprzedażowy. Zamiast pomóc, może to nawet zaszkodzić Twoim treściom.

Przykłady nagłówków bazujących na tajemnicy:

→ Dlaczego z pieca smakuje najlepiej? Poznaj sekret domowej pizzy!

→ Freski. Odkrywamy tajemnice jednego z najtrudniejszych rodzajów malarstwa

→ Testament Steve’a Jobsa. Komu przypadło dziedzictwo twórcy Apple?

Wiesz jak najszybciej dowiedzieć się czegoś wartościowego? Zadając właściwe pytanie. Pomóż więc swoim czytelnikom - zadaj właściwe pytanie (takie, które oni również mogliby zadać) i umieść je w nagłówku! Taki nagłówek znacznie pomoże Twoim odwiedzający. Jedyne, co musisz zrobić, to tylko nauczyć się jak zadawać odpowiednie pytania. Wykonaj więc research w Google lub YouTube i przejrzyj, jak skonstruowali tytuły swoich artykułów/filmów Twoi ulubieni blogerzy/youtuberzy.

Przykłady nagłówków z pytaniem:

→ Jak zdobyć nowych klientów w miesiąc?

→ Dlaczego zimą dni trwają krócej?

→ Kto stoi za aferą korupcyjną?

W XXI wieku uwaga internautów jest coraz bardziej ograniczona i trudna do zdobycia. Na szczęście istnieje sposób na to, aby by nie tylko ją zdobyć, ale też skłonić do konkretnego działania.

Tym sposobem jest polecenie. Gdy często nie mamy czasu, by zastanowić się nad tym, czego naprawdę chcemy bądź nie czujemy się wystarczająco pewni, by podjąć decyzję - jasne i konkretne polecenie może nam pomóc.

Przykłady nagłówków zawierających polecenie:

→ Złóż wniosek o kredyt w 10 minut!

→ Załóż firmę, która zarabia!

→ Otwórz konto w mniej niż 5 minut!

W każdej sekundzie Google przetwarza miliony pytań od internautów. Jak możesz to wykorzystać? To proste - napisz nagłówek, który sugeruje jak coś zrobić. Pytania zaczynające się od “jak” oraz “gdzie” są jednymi z popularniejszych w sieci, dlatego powinieneś zacząć wykorzystywać je już dzisiaj, by zwiększyć zasięg swoich treści.

Przykłady nagłówków opartych na “Jak…”:

→ Jak zbudować dom w sześć miesięcy?

→ Jak bez nerwów skończyć studia medyczne?

→ Jak uzyskać kredyt w banku?

Gdy poznasz już podstawowe typy nagłówków, powinieneś dowiedzieć się więcej na temat tego, jak je tworzyć. Powinieneś też wiedzieć, w jaki sposób różnią się one w zależności od tego, jaką treść prezentują.

Spotykane najczęściej w plotkarskich serwisach lub niektórych informacyjnych gazetach. Mają wywoływać skrajne emocje oraz bywają też bardzo kontrowersyjne. Nadmiernie używane są w nich takie znaki interpunkcyjne jak znak zapytania czy wykrzyknik. Mogą też zdarzyć się fragmenty pisane wielkimi literami, żeby zwrócić uwagę na najważniejsze informacje. Tego typu tytuły są często clickbaitami i rzadko są adekwatne do reszty opisywanych przez nich treści. 

Przykłady:

→ Szok! Nie uwierzysz, co Selena Gomez robiła w Wenecji (ZDJĘCIA)

→ TYLKO U NAS: Kim Kardashian wyjawiła kulisy swojego związku! 

Tytuły mające na celu informowanie czy przekazywanie jakichś ciekawostek są o wiele mniej sensacyjne niż te znajdujące się np. w portalach plotkarskich. Częstym zabiegiem jest podanie fragmentu jakiejś ważnej lub interesującej informacji i przekonanie odbiorcy, że jest ona dla niego wartościowa i nie powinien jej pomijać. Mogą też być w nich zawarte fragmenty czyjeś wypowiedzi, które zachęcą do poznania całości jakiegoś wywiadu. 

Przykłady:

→ Co wzrost temperatur o 1°C oznacza dla naszej gospodarki?

→ Kiedy zgaśnie słońce? Poznaliśmy datę wygaśnięcia najbliższej Ziemi gwiazdy!

Znajdziemy je przeważnie w komunikatach od instytucji publicznych. Mają pełnić formę informacyjną. Muszą być proste oraz zawierać najważniejsze informacje. Nie mają na celu wywoływać większych emocji czy zawierać zbędnych elementów. Najczęściej odpowiadają na takie pytania, jak: Kto?, Co?, Gdzie?, Kiedy?. 

Przykłady:

→ W 2022 w Barcelonie ruszy budowa nowego stadionu piłkarskiego

→ Od 23.11.2021 rozpocznie się remont ul.Kamiennej. Zapoznaj się ze spisem objazdów

Tytuły blogowe zależą od tematyki danego bloga oraz sposobu. w jaki komunikują jego autorzy. W przypadku blogów firmowych tytuły przeważnie są pozbawione sensacji, ale trzymają się sprawdzonych metod w stylu “X sposobów na…”, “Poradnik…”, “Jak…” itp. W blogach osób prywatnych gdzie z reguły opisują oni tam swoje pasje, tytuły mają luźniejszą formę. Zawierają opisy osobistych przeżyć i mniej skupiają się na tworzeniu treści pod kątem SEO. 

Przykłady:

→ Jak prowadzić firmowy profil w social mediach? 5 sprawdzonych i gotowych do zastosowania wskazówek 

→ Czy warto zakładać sklep online? Zobacz ile możesz zyskać

Gdy nagłówki tworzyło się jedynie dla prasy, życie było cudownie proste. Kilka lat temu zaczęły mieć znaczenie również dla stron internetowych i blogów. Jak jest dzisiaj? Dziś mamy setki kanałów - media społecznościowe, blogi, portale z informacjami i każdy z nich potrzebuje contentu. A treść zawsze jest opatrzona nagłówkiem.

Jakie to ma znaczenie? Tworząc treści dla internetu, musimy brać pod uwagę różne możliwości, z których będziemy korzystać, by promować nasze materiały. Żeby zbytnio nie komplikować, przyjmijmy, że znaczenie mają tylko trzy:

→ SEO,

→ Media społecznościowe,

→ Strona internetowa.

Inaczej będzie z mediami społecznościowymi, gdzie Twoim celem jest jak największe wzmocnienie przekazu. Chcesz, by nagłówek jak najlepiej wyjaśniał, o czym jest artykuł oraz generował jak najwięcej udostępnień w social mediach. Zależy Ci na tym, by czytelnicy wchodzili w interakcje z Twoim postem, czyli komentowali jego treść, udostępniali go i “lajkowali”. Nie musisz przejmować się tym, czy ktoś po kliknięciu posta wyjdzie z artykułu.

Publikując artykuł na swojej stronie zależy, Ci na budowaniu lojalności - chcesz przyciągać odpowiednich ludzi, sprawić, żeby zostali na niej jak najdłużej, oraz żeby wracali na nią jak najczęściej. Pozostałe cele, SEO i media społecznościowe, przyciągają ruch, ale strona powinna zatrzymać użytkownika jak najdłużej. Nie zamierzasz składać fałszywych obietnic, clickbaitowe nagłówki mogą ci zaszkodzić. Reputacja Twojej marki oraz skuteczność innych kanałów zależy od tego, jak dobrze i szczerze napiszesz nagłówki na swojej stronie. Nie chcesz, by w przyszłości użytkownicy omijali Twoją stronę, ponieważ zawiedli się, klikając w kłamliwy nagłówek, prawda?

Mając tak różne strategie przed sobą, z pewnością pojawią się konflikty interesów. Na co powinieneś zwrócić uwagę?

Pisząc intrygujący nagłówek, możemy sięgnąć po słowa kluczowe, które niekoniecznie będą powiązane z naszą marką albo tematyką artykułu. Przyciągnie to na stronę użytkowników, to prawda, ale prawdopodobnie okaże się, że treść artykułu nie jest dla nich interesująca, a co za tym idzie - szybko opuszczą stronę. Duża ilość szybkich wyjść z witryny zaszkodzi Twojej pozycji w wyszukiwarkach.

Ze względu na SEO często umieszczamy słowa kluczowe w nagłówku. Problem jednak w tym, że im więcej słów kluczowych w nagłówku, tym mniej czytelny staje się tytuł. Ogranicza to liczbę kliknięć w link, sprawia wrażenie spamu, co odstrasza odwiedzających oraz na dłuższą metę szkodzi naszym pozycjom w Google.

Tych kilka podstawowych konfliktów wynikających z liczby kanałów publikacji i promocji tekstu pokazuje jak trudne, może dzisiaj być tworzenie nagłówków. Na szczęście na tym etapie powinieneś być już w pełni przygotowany na potencjalne problemy.

Co powinieneś zrobić? Tak naprawdę rozwiązanie jest całkiem proste i wymaga jedynie systematycznego podejścia do pisania nagłówków.

Wcześniej pisaliśmy o grupach docelowych i o tym, że powinny być odpowiednio dobrane do Twoich celów biznesowych. Teraz nadszedł czas na priorytetyzację kanałów. Podczas pisania nagłówka spójrz na tworzoną treść i odpowiedz na pytanie: dzięki jakiemu kanałowi ta treść najbardziej skorzysta? To wpis na bloga, który powinien dobrze radzić sobie w wyszukiwarkach? News, który powinien wywołać duże zaangażowanie w mediach społecznościowych?

Jeżeli treść ma być udostępniana i komentowana w mediach społecznościowych, jej sukces w SEO czy na witrynie internetowej ma drugorzędne znaczenie. Tak samo w przypadku, jeśli treść ma “dobrze sobie radzić” w wyszukiwarkach jej popularność w mediach społecznościowych nie jest dla Ciebie celem. Dlatego tworząc nagłówek, określ w jakim kanale dany materiał ma wzbudzać zainteresowanie, a w jakim sukces będzie jedynie miłym zaskoczeniem.

Co zrobić, jeżeli chcesz, by nagłówek sprawdzał się w kilku kanałach jednocześnie? Zoptymalizuj go z myślą o najbardziej wymagającym z kanałów.

Gdy znasz już kanały, w których chciałbyś publikować materiały oraz wiesz, które z nich są najważniejsze, czas napisać prosty tytuł. Ten nagłówek nie musi być skomplikowany, powinien za to przekazywać wszystko, co istotne.

Ania (pamiętasz kwiaciarnię Ani, prawda?) mogłaby napisać coś w stylu “Właściwe sposoby podlewania paprotki”.

Dlaczego tak ważne jest, żeby ten nagłówek był prosty? Dobrze napisany nagłówek to taki, który nie rozprasza. Czasem nas kusi, by przy jego tworzeniu dać z siebie wszystko i popuścić wodze fantazji. Niestety nagłówek to nie książka. Tytuł “Sposoby pielęgnacji domowej paproci” może dobrze sprawdziłby się w 200-stronnym dziele, ale zabije kliknięcia w internecie!

Gdy masz już gotową podstawową wersję nagłówka - czas na drugi kanał. Ania prowadzi również profil w mediach społecznościowych, więc mogłaby napisać coś w stylu “Świat poza butelką - proste sposoby na podlanie paprotki”. Nie jest to najlepszy tytuł świata, ale pokazuje koncepcję, o której mówimy.

Sprawdź ostatni raz, czy w tytule znajdują się odpowiednie słowa kluczowe i pamiętaj, że powinieneś myśleć jedynie o tych najważniejszych.

Mając przygotowane różne nagłówki, dobrze opracowane metody dystrybucji, słowa kluczowe oraz grupę docelową możemy przejść do publikacji naszych materiałów.

→ Ustal odbiorców.

→ Ustal, co chcesz przekazać nagłówkiem.

→ Napisz odpowiedni nagłówek do treści.

→ Zastanów się, w jakich kanałach będziesz publikować.

→ Napisz kilka różnych wersji nagłówka w zależności od kanału.

→ Nie bój się eksperymentować z formami nagłówków.